Być kobietą , być kobietą ….

Kobietę rozpoznać łatwo, to coś zupełnie prostego.

Każda osoba nie będąca mężczyzną, jest z całą pewnością kobietą …”

O kobietach na poważnie i z przymrużeniem oka mówili nasi szkolni artyści w montażu słowno – muzycznym przygotowanym z okazji święta wszystkich Pań. W programie wykorzystano tematyczne wiersze i piosenki, składając życzenia kobietom, sławiąc ich urodę i zalety, a czasem wytykając wady, by w ostateczności dojść do wniosku, że „ … niestety – dziś nie można żyć bez kobiety”. Dlatego dla niej mężczyzna gotowy jest zrobić wszystko, gania za nią w szkole, do piórnika wkłada żaby, wycina serce na ławce, nosi brodę, spodnie w kwiatki, przepisuje wiersz Tuwima i wysyła jako swoje dzieło, może nawet kilo wiśni zjeść z pestkami, by tylko zdobyć miłość, sympatię …

Ale z kobietami nigdy nie wiadomo, jak jest. Ten problem mieli już Karol Darwin i Sokrates, którzy zjawili się na szkolnej scenie i w sposób naukowy próbowali zgłębić tajemnice powstania kobiety. I choć czasem łatwo znaleźć jakieś logiczne wytłumaczenie danego zjawiska, to w obliczu zawołania: „Sokratesie, obiad…”, cała reszta traci sens…

Czasem któryś mały mężczyzna rozmarzył się i chciał świata bez kobiet, inny przedstawiał wyniki ankiety na temat: „Po co na świecie są kobiety?”, ale wszyscy z podziwem patrzyli na swoje śpiewające koleżanki… Bo, jak stwierdzono w zakończeniu programu, mężczyźni raz do roku trafiają w sedno i dnia 8 marca odpowiedź mają jedną: „My wiemy doskonale, że po to są kobiety, by mogły od nas – mężczyzn – przyjmować dziś bukiety”. No i zgodnie z tradycją, nie zabrakło w tym dniu życzeń, kwiatów, ciepłych słów i miłych gestów …

Występ szkolnych artystów nagrodzono gromkimi brawami, a płomienny uśmiech gościł na wszystkich twarzach …