„Przedszkole dziś żegnamy, do szkoły czas…
… zeszyty i tornistry wzywają nas. A my nie chcemy, nie chcemy jeszcze iść. Tak bardzo nam tu dobrze, że nie chcemy wcale jeszcze iść.” Tymi słowami piosenki w czwartkowe popołudnie przedszkolacy żegnali swoje ukochane przedszkole. Na uroczystość zaproszeni zostali rodzice, Pani Dyrektor M. Kamińska, panie A. Kempa i B. Kulus, które pomagały wychowawcy w opiece nad dziećmi, jak również ks. proboszcz B. Dojas, panie M. Bieganek- Szczurek i K. Frala, którzy ze względu na obowiązki służbowe nie mogli towarzyszyć maluchom w tej doniosłej chwili.
Program rozpoczęła część artystyczna w wykonaniu dzieci. Wiersze i piosenki opowiadały o tęsknocie za przedszkolem, ale również o wyzwaniach, jakie czekają na nowych uczniów w szkole. Sześciolatki pożegnały się z przedszkolem, a pomogli im w tym ich młodsi koledzy i koleżanki. Część oficjalną zakończyła Pani Dyrektor, która wygłosiła podniosłą przemowę i wręczyła wszystkim dzieciom nagrody za całoroczną ciężką pracę.
Gdy oficjalna część artystyczna dobiegła końca, nadszedł czas na niespodziankę. Tym razem w rolę aktorów wcielili się sami rodzice. To dzięki ich zaangażowaniu na twarzach dzieci szybko pojawiły się uśmiechy. Przedstawienie, jakie przygotowali dla swoich pociech to kompilacja różnych bajek i legend literatury dziecięcej, więc na scenie pojawiały się czarownice, złe królowe, wilki, Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Szewczyk Dratewka i krasnoludki. Radość była ogromna, bo okazało się, że rodzice to wyborowi aktorzy i żadna trema im niestraszna.
Pożegnania zawsze są trudne… dlatego ze wzruszeniem w sercu, ale i uśmiechem na ustach, życzymy Wam- drogie sześciolatki powodzenia w szkole. „Dzieci! – dumne miejcie zamiary , górne miejcie marzenia i dążcie do sławy. Coś z tego zawsze się stanie.” Janusz Korczak.