Ty i ja serduszka dwa
Ty i ja – serduszka dwa… pod takim hasłem obchodzono w naszej szkole walentynki. A wszystko za sprawą Samorządu Szkolnego. Ten, tradycyjnie już, uruchomił okolicznościową szkolną pocztę i ogłosił konkurs na najciekawiej wykonaną piosenkę o… miłości. W każdej klasie przygotowania trwały wielką parą, bo… czasu nie było wiele…
W dniu św. Walentego klasy 5 – 6 zaprezentowały krótki apel, w którym przybliżono historię święta, a potem słowami poetów i piosenek opowiadano o miłości, zakochaniu… i ich wpływie na nasze życie. Walentynki wprawdzie nie mają polskiego rodowodu, ale szybko znalazły wielu zwolenników. W tym dniu królował w szkole kolor czerwony, a stroje uczniów i nauczycieli zdobiły też purpurowe serduszka.
Potem każda klasa zaprezentowała przygotowaną walentynkową piosenkę. I choć to tylko zabawa, emocji i tremy nie brakowało. Mali wykonawcy zadbali nie tylko o ciekawe wykonanie piosenki (m. in. „Jak się masz, kochanie”, „Czy te oczy mogą kłamać”, „A ja nie chcę czekolady”, „Walentynki”), układ choreograficzny, ale i okolicznościowe stroje. Szkolne „jury” stanęło przed trudnym zadaniem. Pierwsze miejsce przyznano klasie drugiej, tuż za nią uplasowali się piątoklasiści, a pozostali wykonawcy zajęli (ex aequo) trzecie miejsce. Zwycięzcy otrzymali lizaki w kształcie czerwonych serduszek. Nie zabrakło też dyplomów dla poszczególnych artystów i słodkości dla wszystkich dzieci.
„Walentynkowy listonosz” wręczył adresatom okolicznościowe karteczki…
Na koniec nasuwa się jednak refleksja, jakże byłoby miło, gdyby sympatię, życzliwość okazywać sobie każdego dnia, a nie tylko od święta…